Czy magia jest grzechem? Magia od wieków budzi kontrowersje i wzbudza emocje. Dla niektórych jest czymś fascynującym i tajemniczym, dla innych zaś stanowi przejaw złych mocy i grzech. Podstawowym pytaniem, które się nasuwa, jest czy magia jest grzechem.
Dobra wróżba to jest źródło pozytywnego myślenia i dobrej energii. Tak to traktujmy, a będziemy zdrowi, zadowoleni i pełni wiary w naszą przyszłość. Nie ma nic pewnego na tym najlepszym ze światów. Wróżba też nie jest pewna, ale daje nam sporo dobra, radości i energii. Grzech nie wynika z wróżby, lecz z naszych czynów.
Joga a katolicyzm. W czasie, gdy joga zaczęła pojawiać się w Polsce, księża katoliccy zaczęli zwracać uwagę na możliwe niebezpieczeństwo. Często joga była wymieniana obok satanizmu, sekt, czy wróżbiarstwa. Współcześnie, coraz bardziej próbuje się przekonywać do "niegroźnego" stosowania jogi.
Chodzi o masturbację bez porządnia kogoś tylko aby zaspokoić własne potrzeby naturalne. Nie jestem katoliczką. To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać. 1 ocena Najlepsza odp: 100%. 0. 0. Zobacz 4 odpowiedzi na pytanie: Czy masturbacja bez myśli nieczystych to grzech?
Kreślenie znaków w powietrzu, wróżenie z fusów czy tarota kojarzy nam się raczej z operetkowymi postaciami telewizyjnych wróżbitów. Jednak magia to zagadnienie poważne i bywa niebezpieczna. Jak wiemy magia może być biała i czarna. Biała magia to nic innego jak modlitwa lub jej formy. Jej skuteczność objawia się odpowiednim
Zobacz 12 odpowiedzi na pytanie: Czy myśli samobójcze to grzech ? Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web
6N28Rz. Odpowiedzi Księża się do wszystkiego dowalą nie ważne co się robi według nich wszystko jest chyba, że dasz im na tacę to wtedy są zadowoleni. blocked odpowiedział(a) o 12:48 Tak, jest grzechem według Biblii. zalezy w jaką religie wierzysz.. :) blocked odpowiedział(a) o 12:52 Nie będziecie jedli niczego z krwią; nie będziecie wróżyć ani czarować. Kpł 19:26Tak. Weź dwie monety, miej je na obu rą, następnie szybko przeżuć z jednej na drugą, szybko przyłóż ręce do blatu otwórz i zdziwienie że są dwie :) Stamina odpowiedział(a) o 00:20 Według Kościoła magia to moc od szatana, czyli tak jak wszystkie kobiety, koty, i takie idiotyzmy. Magia to narzedzie, jeśli np. praktykujesz tą magię i dzięki niej zmieniasz niektórym ludziom świat na lepszy i zwalczasz mrok, to na pewno cb za to nie potępi Bóg, ale jeśli praktykujsz dla zzysku , zeby miec władze, to masz miejscuwe w piekle jak w banku. Zależy w jaką religię wierzysz ;DStrzelam.. chrześcijańska?Jeśli tak, to w tej religii uprawianie magii jest grzechem.. Szczerze mówiąc mało co nie jest grzechem ; pp Księżom nic się nie podoba, do wszystkiego się przyczepią..Jeśli chcesz spróbować magii wbrew swojej religii, to hmm.. możesz napisać, coś ci doradzę ; ) Jak się czegoś nauczyć itd. ; D Dafcia odpowiedział(a) o 12:50 Nie, nie i jeszcze raz nie to jest grzech nad grzechami tego nikt nie powinien robić .Chyba, że ci chodzi, że chcesz być iluzjonistą to co być to raczej nie jest grzech, ale jak przypowieści czy coś w tym stylu to jest grzech ale to jest twoja sprawa :) Uważasz, że ktoś się myli? lub
URIEL 12:37 1. Czy picie Yerba Mate to grzech? jako jedną z sfer życia pozagrobowego Kosciół definiuje czysciec. Czy Pismo Swięte, wspomina o czyścu?. Dlaczego Kosciół nie definuje nicosci skoo Pismo wspomina o niej. W koncu gdzie jest miejsce po smierci człowieka wysoce moralnego, pomagającego innym, żyjacego w biedzie będącego ateistą, a gdzie takiego który żyje w przepychu,kłamie, oszukuje, kradnie ,zywi się ludzkim nieszczesciem i też nie wierzy. Oboje pójdą do piekła? 1. Nie. A dlaczego miałby to być grzech? To trucizna? Magia? Nie bardzo rozumiem. Sam lubię yerbę... 2. W kwestii nicości... Objawienie Boże ulegało rozwojowi. W Starym Testamencie nie wszystko jest te, jak, jak w Nowym. Pewne idee z czasem zostały szerzej przedstawione, pewne wymagania uległy zmianie. Tak jest np. z prawem dotyczącym miejsca, gdzie można oddawać cześć Bogu. Najpierw można wszędzie, potem wszędzie ale najlepiej w świątyni, a potem już tylko w świątyni. Po czym, po Jezusie Chrystusie, znów miejscem czci staje się cały świat i serce człowieka... Tak też jest z tajemnica Boga Jednego w Trzech Osobach i ze sprawą o która pytasz - życia pozagrobowego. W Starym Testamencie prawda o życiu po śmierci nie była wyraźnie zarysowana. Dopiero ostatnie jego księgi (chronologicznie ostatnie) - Księga Mądrości, czy Księgi Machabejskie - jasno o tym mówią. Najwyraźniej zaś ta idea przedstawiona jest w Nowym Testamencie, gdzie jest prawdą kluczową. Jezus umiera i zmartwychwstaje do zycia wiecznego Podobny los czeka tych, którzy weń wierzą. Resztę czeka "zmartwychwstanie ku potępieniu"... W Nowym Testamencie nie ma już mowy o nicości . Jest niebo (życie) albo piekło (śmierć druga). I niejasna zapowiedzi stanu pośredniego przed niebem - czyściec. Prawda o czyśćcu to przede wszystkim efekt uświadomienia sobie konsekwencji, jakie niesie za sobą modlitwa za zmarłych. Skoro ma mieć sens, czyścieć musi istnieć. Bo tym, którzy są w niebie modlitwy nie są potrzebne. A tym w piekle modlitwa nie pomoże... Czy są w Nowym Testamencie wzmianki o czyśćcu? jest mowa o ogniu oczyszczającym i o możliwości odpuszczenia grzechów " w przyszłym wieku. Zobacz na przykład Mt 12, 32); 1 Kor 3, 15; 1 P 1, 7. J.
napisał/a: Rodiesa 2009-05-09 11:51 kobieta20 napisal(a):nic nie jest grzechem, dopuki tego za grzech nie uwazasz... No to akurat nie zgadza się z Biblią... przecież tam wyraźnie jest napisane, co jest, a co nie jest grzechem... Wystarczy dekalog przeczytać. Bo jeżeli wziąć by Twoje słowa za prawdę, to gdy ktoś uzna, że morderstwo czy pedofilia to nie grzech, to nie jest to grzechem? Trochę bez sensu, moim zdaniem... A co do czarów... no to np. w 21 rozdziale i 8 wierszu Objawienia św. Jana jest napisane: "A wszyscy, którzy się ulękli, przestali wierzyć i popadłszy w nieprawość dopuszczali się zbrodni, rozpusty, czarów, zabobonów i kłamstw - wszyscy ci zostaną wrzuceni do jeziora pełnego ognia i siarki." (przekład z Biblii Warszawsko-Praskiej), a w przekładzie z Biblii Warszawskiej ten werset jest przetłumaczony w taki sposób: "Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką." Tak czy inaczej - z Biblii wynika, że czary i zabobony są grzechem, więc raczej bym nie liczyła, że ksiądz poprze czytanie horoskopów (no chyba, że nigdy Biblii nie czytał - są tacy? ;)) A poza tym przeczytałam kilka wypowiedzi typu: "czytanie nie jest złe, wiara w horoskopy już tak"... No cóż, a po co się czyta, jak nie po to, by w to wierzyć? Podświadomie zawsze to pozostaje i się w to wierzy - jak ktoś uważa, że to bzdura, to nie czyta... i tyle:)
Co to jest magia? Pytanie zdawałoby się proste. Jednak odpowiedź wcale nie jest taka prosta. Cytując „Encyklopedię czarów i demonologii” czytamy, że: „Magię należy bezwzględnie odróżniać od czarnoksięstwa; jest ona zjawiskiem ponadczasowym o bardzo szerokim zasięgu, podczas gdy czarnoksięstwo było ograniczone w czasie(…). Magia jest próbą podporządkowania sobie sił natury i wykorzystania ich do własnych, obojętnie dobrych czy złych, celów, najczęściej zresztą przy aktywnym współudziale i pomocy demonów. (…)”.Z kolei w „Słowniku wyrazów obcych i trudnych” magię definiuje się następująco: 1. 'Nauka tajemna, uprawiana głownie w starożytności i średniowieczu, zajmująca się tym, jak za pomocą zaklęć i specjalnych praktyk zawładnąć siłami przyrody' 2. 'Niezwykła siła, z jaką coś oddziałuje na kogoś lub na coś': Magia perfum, poezji, seksu. Biała magia 1. 'W dawnych czasach: magia, która miała polegać na współpracy z dobrymi duchami i nie wiązała się ze szkodzeniemLudziom' 2. 'Dziś: popisy iluzjonistów' () Czarna magia 1. 'W dawnych czasach:'magia, która miała polegać na współpracy z szatanem i wiązała się ze szkodzeniem ludziom': Czarownicy i czarownice, uprawiający czarną magię, byli w wiekach średnich prześladowani i podlegali surowym karom. 2. 'Dziś: coś, czego nie rozumiemy.”Z kolei „Słownik magiczny” określa ją krótko: „Magia -wprawienie w ruch energii w celu wytworzenia pożądanych zmian”Jak można zauważyć w tych trzech tylko definicjach, wspólną cechą, jaka się pojawia w pojęciu magii, jest zawładnięcie siłami przyrody, z pomocą jakiś sił lub praktyk. Czy to demonów, czy innych sił (energii).Wydaje mi się, że w ten, słownikowy, sposób magie postrzega większość ludzi. Zapewne dodadzą od siebie też, ze jest to zbiór zabobonów i guseł, oraz wierzeń w coś nadprzyrodzonego, co w dzisiejszych czasach można między bajki właśnie w dzisiejszych czasach sporo osób wraca do magii. Zaczyna szukać czegokolwiek na jej temat, znajduje mniej lub bardziej wartościowe źródła o niej, w końcu zaczyna praktykować magię. O jakości tych praktyk, nie będę tu pisała, bo to coś na osobny temat. Nie mniej magia obecnie przeżywa swój czym tak naprawdę jest? Czy zabobonem, czy sposobem na zawładnięcie siłami natury?Dla mnie magia to pewnego rodzaju energia. Siła, jaka krąży w przyrodzie, w nas i wokół nas. Coś, co jest i oddziałuje na nas, bez względu na to, czy w to wierzymy, czy nie. Energia, z jakiej korzystali i korzystają szamani, magowie, zielarki czy wiedźmy. W różny sposób, ukierunkowując ją za pomocą zaklęć, specjalnych rytuałów, używając specjalnych inwokacji, przedmiotów, itd., itp. Ale bez względu na formę i narzędzia, korzystają z jednej i tej samej energii. Bardzo potężnej, o szerokim spektrum działania, często niebezpiecznej w nieodpowiedzialnych rękach, ale jednak energii wokół nas jest wiele. Cały nasz świat oraz światy subtelne stworzone są z różnych form energii. Magia jest jedną z takich energii. Wbrew temu, co często się słyszy, nie jest ona biała czy czarna, dobra czy zła. Magia po prostu jest, jak każda inna energia. Od niektórych (np. od Reiki) różni ją to, że można ją ukierunkować dowolnie, jeśli się oczywiście wie jak. Oznacza to, że magię można wykorzystać tak w celach terapeutycznych, niesienia pomocy innym, jak i w szkodzeniu innym. To także jest cecha charakterystyczna tej energii, dlatego napisałam wyżej, że w nieodpowiednich rękach może być niebezpieczna. Ponad to, magia to tez taki rodzaj energii, z którą nie każdy może i powinien pracować. Dla przykładu, wspomnianym już Reiki może zajmować się każdy, kto zostanie inicjowany do wibracji tej energii. Magia nie jest dla wszystkich, bo do tej energii nie można się dostosować poprzez inicjacje. Tu do wielu rzeczy trzeba dojść samemu, a jeszcze więcej po prostu trzeba intuicyjnie czuć. Nie ma tu mistrza, który dostroi nas do wibracji magicznych. Mistrz może poprowadzić adepta poprzez świat zaklęć, rytuałów, wskazać możliwe rozwiązania i narzędzia, ale nie zrobi nic, jeśli uczeń nie czuje sprawa, że fakt, iż się nie czuje magii, a nawet często się nie wierzy w jej istnienie, nie powoduje, że ona nie działa. Przeciwnie, magia działa i wpływa na nas bez względu na to czy w nią wierzymy czy nie, czy ją odczuwamy czy jest magia? Dla mnie energią, która nas otacza. Dla kogoś dawnym zabobonem, dla kogoś jeszcze czymś jak ja ją czuję i postrzegam. Zachęcam Was byście się w tym miejscu podzielili własnymi przemyśleniami i odczuciami na ten Królicza Nora: wstęp na końcuJeśli do wody, ognia, ziemi i wiatru dołożymy miłość, powstanie energia. Nazwę ją kosmosem. I założę wyłączone od 1 sierpnia 2020.
Czym jest magia? Magię kojarzymy z wyładowaniami atmosferycznymi, wielką siłą, która przerzuca mury z prawej strony na lewą, z wyginaniem łyżeczek i laserami w oczach. Wyobrażamy ją sobie w towarzystwie różdżki z odpowiedniego drewna i pyłem w sakiewce, za pomocą którego możemy zniknąć i pojawić się w zupełnie innym miejscu. Jest to magia fikcyjna, którą zaserwował nam przemysł filmowy – w prawdziwym życiu ona istnieje, owszem, ale nie posiada takiego rozmachu jak na kinowym ekranie. Prawdziwą Magią jest po prostu życie Magia to posiadanie stosunku do każdego elementu rzeczywistości ożywionej i nieożywionej. W magii nie chodzi o to, aby stać się panem świata, ale aby mieć kontrolę nad własnym życiem. To specyficzne spojrzenie na świat, które gwarantuje patrzącym aktywność oraz wpływ na obiekt, na który patrzy. Możemy to przyrównać do tworzenia algorytmów, które implementują się do rzeczywistości – wszystko to, co jest w naszej głowie, zaczyna mieć odzwierciedlenie na zewnątrz. Przy czym Magia działa zgodnie ze wszystkimi prawami wszechświata i nie łamie zasad fizyki czy chemii. Magia pokazuje nam się na marginesach rzeczywistości. Manifestuje się wtedy, gdy w nią uwierzymy – pokazuje się całą mocą natury, czymś na co nie zwracamy na pierwszy rzut oka uwagi. Najważniejszym elementem składowym magii jest wiara – to ona sprawia, że możemy czynić. To nie jest kwestia zaklęć – zaklęcia to jedynie jedno z wielu narzędzi do jej pobudzenia, tak zwane wyprowadzenie słowne, które przedstawia żywioł myśli. Wszystko jest energią Dzisiejsza magia jest energią. Polega na uświadomieniu sobie jej istnienia i na umiejętnym wykorzystaniu jej. Czym jest więc energia? Energia to wszystko co nas otacza – ruch powietrza, myśl, energia elektryczna, materia. O ile łatwiej wyobrazić sobie jako energię coś, co się pojawia i znika lub po prostu trwa przez jakiś czas, tak o wiele trudniej uświadomić sobie jak energią może być materia. Przyglądając się otoczeniu widzimy ciała fizyczne, ale kiedy wejdziemy głębiej, zauważymy, że to zbiór atomów. Atomy natomiast, składają się właśnie z energii. Mimo świadomości, nie każdy ma jednak wpływ na swoje życie, a Magią jest właśnie wpływ na otoczenie, na siebie i swoje życie całościowo – magią jest wpływ na energię. “Magia, tak jak każda sztuka wysoka, to wiedza ożywiona, czyli złożona z informacji i praktyki. To umiejętność”. – Wiedźma Anja Kto może uczyć się magii? Magii może się uczyć każdy, kto ma powód, a tym powodem może być ciekawość, ochrona własna lub bliskich, a także poczucie, że to jest cel i misja duszy. Magia to jeden ze sposobów pozbierania umiejętności z dawnych inkarnacji – zagłębienia się w sobie i odnalezienie brakujących elementów, które złożą się w satysfakcjonującą całość. Magii może się uczyć każdy, ale nie każdy powinien. W celu spełnienia swojej duszy, stworzenia najlepszych warunków rozwoju dla siebie i bliskich jak najbardziej, ale kiedy wyobrażamy sobie, że Magii będziemy używać do celów egoistycznych, wtedy musimy pamiętać, że to operacja na otwartej karmie. Działania, które mają na nas wpływ właśnie teraz, mają wpływ również na nasze kolejne inkarnacje. Dlatego bardzo niebezpieczne jest to, żeby za naukę magii zabierała się osoba niestabilna, która nie poznała siebie doskonale. Duchowość opiera się na stelażu psychicznym, a on jest na tyle silny, na ile znamy siebie, nasze wady i zalety, oraz zachowania i odruchy. Pokazuje na ile jesteśmy stabilni i mocni. Na ścieżkę magiczną zabieramy całego siebie, w związku z czym musimy być pewni, że jesteśmy gotowi na pewne magiczne doświadczenia i że nie sprawią one, że nasza psychika zostanie nadwyrężona. Bardzo istotna jest również percepcja – powinniśmy ją rozszerzać i uelastyczniać. Błona percepcji znajduje się pomiędzy warstwą duchową, a mentalną człowieka. W każdej inkarnacji błona buduje się od nowa, ponieważ gdyby ludzie nie mieli wyzerowanego życia i wiedzieli kim byli w poprzednich życiach, wtedy nie byłoby możliwości zbudowania społeczeństwa oraz nie byłoby możliwości decydowania o sobie. Pamięć i doświadczenia z poprzednich żyć wpłynęłyby na nasz wolną wolę. W momencie, gdy nasza percepcja jest poszerzana – mamy świadomość poziomu duszy, swojego najwyższego “jestem”. Na ścieżce magicznej ważne są czyste, krystaliczne chęci. Tutaj wszystko może ci pomóc – ludzie, przypadki, natura, serie niefortunnych zdarzeń, przebłyski, intuicja. Warto poszukać siebie w Magii, znaleźć swoją estetykę, swój styl, swój sposób – swoją drogę, bo chodzenie po śladach innych sprawia, że nie zostawimy swoich śladów. Jeśli chcesz poznać Magię głębiej i zacząć praktykować ją w codziennym życiu, polecamy nasz pakiet szkoleń internetowych „Podstawy Magii. Jak zacząć?” Czy wiek ma znaczenie? Nigdy nie jest ani za późno ani za wcześnie aby zacząć praktykować magię. Trzeba jedynie pamiętać, że nie zawsze jesteśmy gotowi na wszystkie jej manifestacje. Od najmłodszych lat można uczyć się magii miłej i nieszkodliwej, takiej, która jest odpowiednia dla danego wieku – wymiana energii, kontakt z przyrodą, telepatia. Pamiętajmy o psychice, która rozwija się wraz z doświadczeniami i może nie być gotowa na przyjęcie wszystkiego, co chcemy jej zaoferować. Dusza sama wie czego chce się nauczyć i ona ustala swój własny program – tutaj nie ma możliwości przejścia przez podręcznik czy przez ustalony program edukacyjny. Magii uczymy się sami od siebie, przy pomocy innych osób. W Magii to czyniący jest swoim najlepszym uczniem i mistrzem. Chodzi o to, aby być otwartym na wskazówki i możliwości. Nadine Lu Zdjęcia: Źródła:
czy magia to grzech